[Recenzja] Gen. sir Richard Shirreff - 2017. Wojna z Rosją

22:29

Rok 2017 zaczynamy, jak najbardziej trafnie - książką opowiadającą o wydarzeniach z 2017 roku. Co jakiś czas w mediach można usłyszeć o krążącym widmie trzeciej wojny światowej, o agresji Rosji na Europę, o najgorszych, najplugawszych scenariuszach. Sprawy podjął się sir Richard Shirreff - generał NATO. Cóż może być lepszego niż scenariusz wyżej wymienionych zdarzeń napisany przez kogoś kto obie strony konfliktu zna od podszewki?
Zapraszam do przeczytania recenzji.

Napisana przez oficera do niedawna zajmującego wysokie stanowiska w hierarchii NATO i oparta na przebiegu gier wojennych prowadzonych przez natowskie sztaby, pokazuje, jak zaniechanie pewnych działań może doprowadzić do kolejnej wojny w Europie. Prognozy Richarda Shirreffa:
– Rosja zaatakuje kraje bałtyckie w 2017 roku.
– Używając szantażu nuklearnego, powstrzyma państwa zachodnie przed interwencją.
– Wiara Zachodu w broń jądrową jako gwarancję pokoju okaże się kosztowną iluzją.
– Wahanie NATO doprowadzi nieomal do katastrofy, a pełna mobilizacja sił Sojuszu nastąpi dopiero w ostatniej chwili, gdy alternatywą będzie zupełna klęska.
– Demokratyczny porządek świata zachodniego, ustanowiony po drugiej wojnie światowej i powszechnie uważany za coś trwałego, zostanie zagrożony.

Jak stwierdził Lew Trocki: „Możesz nie interesować się wojną, ale wojna interesuje się tobą”.

Szczerze mówiąc jest to pierwsza książka typu political fiction, jaką miałem okazję czytać. Tym bardziej moją uwagę zwrócił fakt, że została ona napisana przez wysokiego rangą oficera NATO, a nie przez pisarza-biernego obserwatora wydarzeń na świecie, co oczywiście mocno plusuje w takiej książce, nadając więcej realizmu.

Początkowo lektura wydawała się dość nużąca - trzeba było przebrnąć przez wszystkie sprawy formalnościowe, administracyjne i polityczne, aby doczekać się tytułowej wojny z Rosją. Książka szybko nabiera tempa. Choć zaczyna się niewinnym muskaniem piórkiem przeciwnika po twarzy, poprzez prowokacje, to jednak przeradza się to w tak potwornie przytłaczający zamęt i ciężki wojenny klimat, że łatwiej to przysposobić, poczuć. To mi się bardzo podobało.

Godną uwagi rzeczą jest wieloosobowa perspektywa - autor postarał się, by czytelnik czytając i tak bardzo prawdopodobny scenariusz wydarzeń, mógł zaznajomić się z różnymi aspektami wojny: służby specjalne, władze wysokiego szczebla, czy zwykli piloci samolotów.

Wspomniałem o prawdopodobnym scenariuszu wydarzeń. Owszem. Wciąż może się spełnić. Chociażby dlatego, że wynik wyborów w USA wciąż może się zmienić, a element do układanki wojennej Rosja vs. NATO może wskoczyć na swoje miejsce. Obserwując bacznie wydarzenia ze świata wielokrotnie odniosłem wrażenie, że książka jest tak prawdziwa w tym, o czym opowiada, że trudno zarzucić jej fikcyjność.

Ciekawostką jest również fakt, że przeciętny czytelnik może poznać, jak wygląda NATO od kuchni - jaki jest faktyczny stan sojuszu w Europie, jak się nim zarządza, jak działa w przypadku realnego zagrożenia.

Bohaterowie nie są szczególni, co rozumiem. Są to zwykłe szare postacie, które służą tylko napędzaniu akcji i wprowadzaniu w histerię czytelnika.

Myślę, że to tyle odnośnie tej książki. Uważam, że powinna to być obowiązkowa lektura dla tych, którzy interesują się polityką. Z pewnością okaże się dobrym prezentem dla takich osób. Macie na pewno takie osoby w rodzinie - niewykluczone, że zainteresowani takimi tematami ujawnili się podczas ostatnich Świąt Bożego Narodzenia, przy wigilijnym stole. Tym książka się przyda na pewno.

Oceniam ją na :
8/10


You Might Also Like

0 komentarze

Like us on Facebook

https://www.facebook.com/Książki-na-Wieczór-409462195925797/

Flickr Images

Subscribe