[Recenzja] Marcin Ciszewski, Tadeusz Michrowski - www.afgan.com.pl

10:58

Ciszewski zadebiutował w 2008 roku książką www.1939.com.pl, w której to grupa komandosów za pomocą specjalnej maszyny zwanej MDS przeniosła się w czasie. Cykl ,,www" doliczył się sześciu tomów.


Od chwili, gdy porucznik Jan Koller ląduje w Afganistanie, wszystko wydaje się nie takie, jak trzeba. Pierwszym Samodzielnym Batalionem Rozpoznawczym dowodzi idiota, a oficerowie, których Kollerowi kazano aresztować, należą do najbardziej godnych zaufania w całym kontyngencie. Jakby tego było mało - z Raji, najbardziej wysuniętym posterunkiem sił polskich, nie udaje nawiązać połączenia... Koller staje na czele plutonu i z pomocą trzech Rosomaków rusza w kierunku bazy milczącego oddziału. Przygotowany do wykonywania zadań śledczych porucznik nie ma pojęcia, czego spodziewać się na miejscu. Wie tylko, że dowódcą gniazda był jego przyjaciel ze szkoły oficerskiej, zaś krótko przed zniknięciem z eteru w obozie pojawił się tajemniczy amerykański oddział... Najważniejsze stają się pytania: kto przechwycił MDS - eksperymentalne urządzenie umożliwiające podróże w czasie? I jak pragnie zmienić losy świata właśnie w tym miejscu?

Powieść jest napisana prostym językiem, autorzy zadbali o to by język wojskowy nie przeszkadzał w czytaniu, a wtrącony slogan tylko podkreśla sytuację. Autorzy bardzo dobrze przestudiowali bazy w Afganistanie, zarówno sprzęt, techniki dowodzenia. Wiedzą także co się stanie gdy na ładunek wjedzie MRAP a co się stanie gdy wjedzie zwykły pojazd BWP.

Akcja jest dynamiczna, zaczyna się ,,trzęsieniem ziemi". Napięcie cały czas rośnie, aż do momentu kulminacyjnego. Podobał mi się motyw pokazany w książce, który ujawnia problemy wojsk znajdujących się w Afganistanie (o tym więcej przy recenzji ,Łez Diabła). Afganistanu żadne mocarstwo nigdy nie okiełznało i uważam, że prędko nikt go nie ujarzmi.

Ciszewski z Michrowskim tworzą udany duet - jeden drugiego uzupełnia. Warsztat Ciszewskiego dorastał przez poprzednie książki i tutaj autor przeszedł samego siebie - tę książkę czytałem na szkolnych przerwach, na lekcjach, przy jedzeniu, przed snem.

Fabuła tej powieści spokojnie mogłaby posłużyć na nagranie nie jednego hollywoodzkiego filmu. Ilość wybuchów, napiętych sytuacji, świetnych dialogów, jest w tej powieści naprawdę dużo. Książka ta oddaje w pełni atmosferę panującą w wojsku.

Postacie są niezmienione, wszystkich dowódców i żołnierzy których polubiliśmy w poprzednich książkach z cyklu ,,www", pokochamy w Afganie.
Powieść nie jako zakańcza cykl, nad czym ubolewam, aczkolwiek mam nadzieję, że Ciszewski z Michrowskim napiszą jeszcze wspólną książkę, a może nawet książki.

Jedyne czego mi zabrakło w książce to klimat, który oddawały Łzy Diabła. Wiem, że nie powinienem tych dwóch książek ze sobą porównywać, ale Ciszewski mógł trochę więcej włożyć w tę książkę.

Książkę tę polecam każdemu. Nawet jeśli nie znasz cyklu ,,www" to możesz spokojnie po nią sięgnąć, jeśli lubisz klimaty wojskowe, jest to pozycja obowiązkowa, jeśli szukasz dobrej książki dla chłopaka pod choinkę, jest to książka właśnie dla ciebie, jeśli szukasz dobrej książki na weekend, jest to powieść dla ciebie.

Moja ocena 8,5/10

You Might Also Like

0 komentarze

Like us on Facebook

https://www.facebook.com/Książki-na-Wieczór-409462195925797/

Flickr Images

Subscribe