Recenzja - Robert Gerwarth - Poknani. Dlaczego pierwsza wojna światowa się nie skończyła

22:50

Dla Polski rok 1918 to szczególny rok. Odzyskaliśmy niepodległość, a za rok obchodzimy stulecie tego wydarzenia. Rok 1918 to koniec I wojny światowej. Robert Gerwarth jako historyk, podważa tezę, jakoby ten rok był faktycznie końcem wojny. Jak to zrobił? Zapraszam do przeczytania recenzji jego książki.


Dla Zachodu data 11 listopada 1918 r. oznaczała pokonanie wrogów i zakończenie walk, które pochłonęły całe pokolenie. Jednakże dla znacznej części Europy data ta nie miała żadnego znaczenia, gdyż w wielu krajach wybuchały nowe, równie koszmarne konflikty.
Książki historyczne to w moich rękach jest praktycznie nowość. Zawsze chciałem jakoś nadrobić wybiórczą wiedzę prezentowaną na historii w szkole. Zwłaszcza tą, dotyczącą ubiegłego stulecia... I tak w moje ręce trafiła książka Pokonani, Roberta Gerwartha.

Od strony fizycznej nie powiedziałbym, że jest świetnie, ponieważ książka w twardej oprawie jest zapakowana w foliową, śliską i w dodatku z identycznym nadrukiem jak twarda okładka. Tak więc owa folia już na dzień dobry wylądowała gdzieś dalej. Irytowała, a że staram się dbać o książki papierowe, to ta folia była tylko kolejną rzeczą do pilnowania. Cała reszta, czyli wydruk i wykonanie okładki zasługują na pochwałę.

Lektura sama w sobie nie była uciążliwa, co doceniłem dość szybko. Autor we wstępie próbował opisać co będzie przedstawiał, ale zrobił to dość chaotycznie i dopóki nie zacznie się czytać książki dalej można wpaść w złudne wrażenie, że tak będzie całą lekturę. Gerwrth dobrze uporządkował dość szeroki zakres wiedzy i wydarzeń, dokonał klarownego podziału i zadbał o konsekwentność. Każdy rozdział to historia pewnego obszaru, a każdy kolejny wiąże się z poprzednim.

Treściowo brakuje dokładniejszej historii Polski - jest wspomniana raptem w kilku zdaniach i autor nie przywiązuje do niej żadnej szczególnej roli w swojej pracy.
Pozostałe treści są bardzo rzeczowe, przedstawione w nienudny sposób, ale i bez zbędnego upiększania. Po lekturze okazuje się, że pustka w głowie, którą mamy po szkole z lekcji historii zapełnia się nie jakimiś sielankowymi obrazami, ale brutalną rzeczywistością: masowe protesty, bunty, mordy, upadki dynastii, przewroty, prowokacje. Jednocześnie szaro, ale kolorowo. Potwornie i strasznie...
Zazwyczaj ludzie myślą, że po wojnie jest czas pokoju, wszyscy władcy się kochają itd., a ta książka pokazuje, że jest totalnie inaczej.

Ostatnia rzecz, na którą zwróciłem uwagę to ilość przypisów. W stosunku do całej książki, spis źródeł i fotografii stanowi aż 1/4 całości. W obliczu ceny, jaką proponuje wydawca za jeden egzemplarz, uważam, że nie ma specjalnie sensu aż tyle płacić za sam wykaz źródeł. Rozumiem - książka historyczna, musi być poparta dobrymi źródłami, ale tak wydawniczo nie wydaje się to dobrym rozwiązaniem. Chociaż trudno to dokładnie ocenić, bo jak tu stwierdzić o tym, że wykorzystano liczne materiały nie przedstawiając ich...

W ramach podsumowania:
+ obszerny, dokładny materiał, poparty wieloma źródłami
+ odpowiednio podzielony tekst
+ materiał dobrze uzupełniający braki szkolne

- zbędna foliowa okładka
- mało informacji na temat Polski

Książkę oceniam na 7/10



You Might Also Like

0 komentarze

Like us on Facebook

https://www.facebook.com/Książki-na-Wieczór-409462195925797/

Flickr Images

Subscribe