[Recenzja] Remigiusz Mróz - Ekspozycja

19:15

Remi­giusz Mróz to jeden z naj­bar­dziej uzna­nych pisa­rzy w Pol­sce, jego książki poko­chało tysiące Pola­ków, a w przy­padku nie­któ­rych powie­ści - księ­gar­nie nie nadą­żają z dodru­kiem. Po każ­dej książce tego autora, zawsze towa­rzy­szył nam kac książ­kowy, jed­nak co się sta­nie, gdy pisarz umie­ści w swo­jej książce komi­sa­rza? Tego dowie­cie się Pań­stwo w tej recen­zji, zapra­szam do prze­czy­ta­nia.

Ter­min eks­po­zy­cja ma co naj­mniej pięć zna­czeń.
Podob­nie jak wie­lo­znaczny jest każdy krok mor­dercy


Pew­nego ranka tury­ści odkry­wają na Gie­won­cie maka­bryczny widok – na ramio­nach krzyża powie­szono nagiego męż­czy­znę. Wszystko wska­zuje na to, że zabójca nie zosta­wił żad­nych śla­dów.
Sprawę pro­wa­dzi nie­cie­szący się dobrą opi­nią komi­sarz Wik­tor Forst. Zanim tam­tego ranka sta­nął na Gie­won­cie, wyda­wało mu się, że widział w życiu wszystko. Tropy, jakie odkryje wraz z dzien­ni­karką Olgą Szreb­ską, dopro­wa­dzą go do dawno zapo­mnia­nych tajem­nic… Winy z prze­szło­ści nie dadzą o sobie zapo­mnieć. Okrutne zbrod­nie muszą zostać odku­pione.

Powieść zaczyna się wiel­kim tąp­nię­ciem i moc­nym strza­łem dla czy­tel­nika, Zbrod­nia, którą wymy­ślił Mróz, zasko­czy nawet naj­więk­szych wete­ra­nów lite­ra­tury kry­mi­nal­nej. Pisarz - naj­pierw zapo­znaje nas z głów­nym boha­te­rem, pro­wa­dzi czy­tel­nika za nos, by w dru­gim roz­dziale wrzu­cić kolejny bieg i nie zwol­nić nawet pod koniec książki. Książka to istny film detek­ty­wi­styczny-hor­ro­rowy.

Remi­giusz Mróz bar­dzo dobrze zna się na ludz­kiej psy­chice, znęca się nad For­stem przez co czy­tel­nik ma jesz­cze więk­szą ochotę na czy­ta­nie. Momen­tami akcja zwal­nia, by uśpić czy­ta­jącego, a gdy ten wyłą­czy swoją czuj­ność, obu­dzić go przy­sło­wio­wym, strze­łem z liścia”. Ekspo­zy­cja, to nie tylko kry­mi­nał, autor w swo­jej książce poru­sza bar­dzo wiele kwe­stii i ludz­kich pro­ble­mów.

Wik­tor Forst - to postać kre­owana głów­nie pod kobiety. Panie zako­chają się w komi­sa­rzu już na pierw­szej stro­nie. Forst, jest pol­skim odpo­wied­ni­kiem Har­rego Hole, w powie­ści widać, że Mróz prze­czy­tał sagę o Nor­we­skim komi­sa­rzu, wycią­gnął wnio­ski i nie popeł­nił tych samych błę­dów co Jo Nesbo. Forst jest: pewny sie­bie, aro­gancki, momen­tami wul­garny, ale też bystry i bar­dzo inte­li­gentny, dzięki czemu two­rzy mie­szankę wybu­chową - jest dra­niem, któ­rego kochają wszyst­kie kobiety. Har­mo­nii i spo­koju, dodaje - Olga Szreb­ska, kobieta która poko­chają wszy­scy Pano­wie, i mimo tak tra­gicz­nej w jakiej znajdą się główni boha­te­ro­wie, męż­czyźni i tak będą zazdro­ścić For­stowi takiej asy­stentki.

Czy­ta­jąc tę powieść mia­łem ochotę napi­sać krótką prośbę do Pana Mroza, by prze­stał kato­wać mojego ulu­bio­nego boha­tera. Mróz jest bowiem bez­względny, opi­suje akcję swo­jej powie­ści twardo bez ogró­dek, pomi­ja­jąc przy oka­zji ślady, któ­rymi poszli kole­dzy po pió­rze. Pano­wie nie mar­tw­cie się, w Ekspo­zy­cji znaj­dziemy coś dla sie­bie, mamy tu bowiem; piękne kobiety, pościgi, zabój­czą akcję, dużo papie­ro­sów i napoju bogów - czyli kawy.

Książka zmu­sza czy­tel­nika do reflek­sji i wymaga od niego logicz­nego myśle­nia. Będąc w poło­wie powie­ści, zapi­sa­łem sobie na kartce fakty które już wie­dzia­łem oraz osoby podej­rzane, mimo, że powieść zabie­rała nas co chwile w inne miej­sce. W momen­cie gdy już byłem pewien, kto dopu­ścił się zbrodni, Mróz zasko­czył ponow­nie, ale nie ujaw­nia­jąc zabójcy.

Naj­wiek­szą z wad powie­ści, jest nie­pa­su­jący ele­ment fabuły. Ksiązka zawiera jeden, sche­ma­tyczny ele­ment, który jest spo­ile­rem - dla­tego go Pań­stwu nie ujaw­nię

Powieść nie tylko daje nam ogrom­nego kaca książ­ko­wego, ale wywiera na nas pre­sje, by pójść do księ­garni po następną część


Pod­su­mo­wu­jąc
Ekspo­zy­cja, to powieść rewe­la­cyjna, ze świet­nymi boha­terami, szybką akcją.
Moja ocena to 8/10

You Might Also Like

7 komentarze

  1. Bardzo dobra recenzja. Zachęciłeś mnie do przeczytania tej książki i nie przesadziłeś ze szczegółami. Generalnie lubię książki tego gatunku.
    Pozdrawiam,
    http://paniuznam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz, również odwiedziłem twój blog :)

      Usuń
  2. Czytałam tę książkę. Proszę powiedz mi, w którym miejscu "Książka zmu­sza czy­tel­nika do reflek­sji i wymaga od niego logicz­nego myśle­nia." ? Ja tego nie uświadczyłam :) Wszystko podane jest na tacy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakończenie książki (nie będę pisać, bo nie chce spoilować)

      Usuń
  3. Wszyscy zachwycają się Remigiuszem Mrozem a ja nie sięgnęłam po żadną z jego pozycji.. Może to zmienię, ale lista książek do przeczytania zwiększa się coraz bardziej.. :) Życia mi nie wystarczy!
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam - świetna jest!!!
    Od niej zacząęla się moja przygoda z z Mrozem;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mroza znam, a jakże, jednak ten serii nie czytałam. Muszę nadrobić :)
    http://chcecosznaczyc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Like us on Facebook

https://www.facebook.com/Książki-na-Wieczór-409462195925797/

Flickr Images

Subscribe